Raka piersi – wcześnie wykrytego, jak inne choroby można leczyć, wiele osób jednak paraliżuje strach przed taką diagnozą – mówi prof. dr hab. n. med. Leszek Kołodziejski, Konsultant Wojewódzki w dziedzinie chirurgii onkologicznej.
To jest taka typowa postawa strusia, jeżeli wsadzę głowę w piasek to znaczy, że mnie nic złego nie spotka. Tymczasem rak jest taką chorobą, która rozwija się od najwcześniejszego stadium czasami wiele lat i w tym czasie można go wyleczyć praktycznie w stu procentach. Potem odsetek wyleczonych zmniejsza się – wraz z zaawansowaniem choroby, a w ostatnim stadium tych wyleczeń po prostu nie ma. Im dłużej czekamy, tym bardziej doprowadzamy do tego, że wykrywamy raka i zaczynamy go leczyć zbyt późno. I to jest przyczyna, że wyleczalność w Polsce jest stosunkowo niska w porównaniu z krajami starej Unii, Skandynawii czy Stanów Zjednoczonych.
Te opóźnienia możemy naprawić głównie poprzez edukację i profilaktykę, ponieważ metody leczenia nowotworów złośliwych w Polsce są na podobnym poziomie jak w tych krajach, gdzie wyniki są lepsze.
Podsumowując – leczenie w Polsce mamy na poziomie europejskim, jeżeli nie światowym, jednak wykrywalność nowotworów jest nadal zbyt późna.
Uwierzmy, że nasz los jest w naszych rękach.
W ramach programu "Profilaktyka raka piersi" NFZ zaprasza wszystkie kobiety pomiędzy 50–69 rokiem życia do skorzystania z bezpłatnych badań mammograficznych.
Informacje, jakie placówki na terenie Małopolski wykonują bezpłatne badania w ramach programu, znajdziesz na stronie https://gsl.nfz.gov.pl/GSL/GSL/ProgramyProfilaktyczne z nazwą programu: "Profilaktyka raka piersi".