Badacze z Uniwersytetu w Stanford postanowili zaproponować coś, co przykuło uwagę obserwatorów na całym świecie, wzbudzając zachwyt i kontrowersje. Rozwiązaniem tym jest Woebot, aplikacja mająca pomagać osobom chorującym na depresję.
O ile sam pomysł stworzenia aplikacji pomagającej osobom w kryzysach psychicznych nie jest pomysłem nowym, dotychczasowe propozycje bazowały głównie na wspieraniu procesu terapeutycznego za pomocą dostępnych online materiałów i zadań. Tymczasem Woebot ma stanowić technologiczną odpowiedź na leczący wpływ rozmowy na samopoczucie psychiczne. Rozmowa, choć w pełni zautomatyzowana, nie przypomina jednak koleżeńskiej konwersacji. Program został zaprojektowany tak, aby stanowić substytut kontaktu w konwencji terapii poznawczo-behawioralnej.
Chociaż sama aplikacja nadal jest w fazie testowej, badacze nie ukrywają, że jej wstępne rezultaty pozbawiają złudzeń co do niezastąpionej pozycji człowieka jako terapeuty. Okazuje się, że osoby cierpiące na zaburzenia lękowe i depresyjne chętnie korzystały z aplikacji i raportowały znaczną poprawę samopoczucia psychicznego.
Próba zautomatyzowania czynności polegających na udzielaniu wsparcia psychologicznego może budzić mieszane uczucia. Trzeba przyznać, że sami psychoterapeuci coraz chętniej korzystają z nowoczesnych rozwiązań technologicznych, nie tylko komunikując się z pacjentami za pośrednictwem wiadomości e-mail, ale nawet przenosząc cały przebieg procesu terapeutycznego w przestrzeń spotkań wirtualnych. Nadal jednak po obu stronach przekazu informacji, często o silnej komponencie emocjonalnej, stoi człowiek, który ma szansę poddać ją refleksji i dostrzec to, co podpowiada mu doświadczenie czy intuicja.
Sprowadzenie procesu terapeutycznego do w pełni zautomatyzowanej rozmowy jest niewątpliwie pewnym uproszczeniem, ale nadmierny pesymizm wydaje się być nieuzasadniony. Ten i podobne rozwiązania technologiczne mogą stanowić doskonałą alternatywę dla realizacji określonych zadań z obszaru zdrowia psychicznego, takich jak autodiagnoza nasilenia symptomów, psychoedukacja, obserwacja postępów w leczeniu czy wykonywanie konkretnych zadań służących polepszeniu samopoczucia i kontroli objawów.